Wypowiedzi trenerów po meczu Spartakus - Wisła

Wypowiedzi trenerów po przegranym 0-5 (0-2) meczu Wisły ze Spartakusem Daleszyce.

Adam Mażysz (trener Wisły Sandomierz): - Gdyby nie dwójka sędziów, to mecz mógłby się inaczej potoczyć. W 5. minucie należał nam się rzut karny, ale sędzia główny nie gwizdnął, a dziesięć minut później puścił akcję, mimo spalonego, dał "czerwień" i karnego, a według mnie faulu nie było. Po przerwie zabrakło nam już sił. Gra w dziesiątkę w takim upale musiała się na nas odbić i gospodarze nas wypunktowali. Nie zasłużyliśmy na taką porażkę. Mam trochę lat, ale jeżeli tak ma wyglądać piłka nożna i sędziowanie, to nie ma sensu. Szkoda pracy i wysiłku tych zawodników.

Andrzej Więcek (trener Spartakusa Daleszyce): - Dobrze zaczęliśmy sezon, ale twardo chodzimy po ziemi. Wiemy, jakie problemy miała Wisła, że trenowała tylko dwa tygodnie. To odbiło się na jej postawie. Decydującym momentem była czerwona kartka dla bramkarza. Gra w dziesiątkę w takim tropiku musiała dać się we znaki.

źródło: własne / Echo Dnia