Zapowiedź meczu: "Zmazać plamę"

Wisła Sandomierz w 2. kolejce III ligi zmierzy się z Łysicą Bodzentyn. Będzie to pierwszy mecz wiślaków w sezonie na własnym obiekcie.

Zespół z Bodzentyn to dwunasta ekipa z ubiegłego sezonu. W minionym sezonie Wisła grała przeciwko Łysicy trzykrotnie - dwa razy w lidze i raz w finale pucharu okręgowego. W lidze Wisła, po bramkach Adriana Gębalskiego, Damiana Nogaja i Kamila Hula, wygrała u siebie 3-0 (2-0). Z kolei w Bodzentynie padł remis 1-1 (0-0) a bramkę zdobył Jarosław Pacholarz. W spotkaniu finałowym Pucharu Polski na szczeblu ŚZPN lepsi byli wiślacy, wygrywając 3-1 (3-0) po trafieniach Bartosza Szepety, Jarosława Pacholarza i Mateusza Podstolaka. W ostatnim meczu ligowym piłkarze Łysicy sprawili nie lada niespodziankę, zwyciężając 3-0 (2-0) wicemistrza Poroniec Poronin, w którym zagrało kilku byłych piłkarzy Ekstraklasy, z Maciejem Żurawski i Marcinem Malinowski na czele.

Przed sezonem do Łysicy dołączyli m.in. Przemysław Kupczyk z Granatu Skarżysko-Kamienna i Kamil Gryz z rezerw. Z powodu kontuzji przeciwko Wiśle nie zagra napastnik Dariusz Anduła, który w ubiegłym sezonie zdobył dla Łysicy siedem goli. Lepszy był tylko Mirosław Kalista - jedenaście trafień.

Natomiast w sandomierskiej drużynie czerwona kartka wykluczyła z gry Jakuba Kozłowskiego. Słabym punktem Wisły może być właśnie pozycja bramkarza, jednak pewna linia obrony powinna oddalać groźne akcje rywali.

źródło: własne