Kontaktowo z liderem

Kontaktowo z liderem

W spotkaniu 12. kolejki III ligi małopolsko-świętokrzyskiej Wisła Sandomierz przegrała 2-3 (0-0) z liderem rozgrywek KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. Wszystkie gole wpadły w drugiej połowie. Dla wiślaków strzelili Tomasz Wolan i Bartosz Madeja z rzutu karnego.

Dopiero lider - zespół KSZO - zdołał pokonać Wisłę na własnym obiekcie w tym sezonie ligowym. Trener Tadeusz Krawiec przyjechał do Sandomierza z dużym sentymentem, ale i odpowiednio zmotywowany po ubiegłotygodniowej porażce z Wolanią Wola Rzędzińska 1-3 (0-1).

Między słupkami bramki KSZO stanął dobrze znany sandomierzanom Stanisław Wierzgacz. Z kolei w polu zagrali ex-wiślacy - Erwin Nowik i Damian Nogaj.

Początek meczu należał do zespołu gości, ale piłkarze Wisły potrafili obronić się przed utratą bramki przez pierwsze 45 minut. Co prawda w 5. minucie Kamil Bełczowski pokonał sandomierskiego bramkarza, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną. W przeciągu pięciu minut trzy okazje miał pomocnik Jakub Kapsa, jednak we wszystkich zawiódł. Wisła odpowiedziała m.in. sytuacją z 21. minuty Tomasza Wolana, który zakończył indywidualny rajd niecelnym strzałem. W ostatnich minutach pierwszej połowy z dystansu uderzył Grzegorz Zimoląg, ale uczynił to niedokładnie.

Druga połowa spotkania była o wiele ciekawsza i co najważniejsze w niej padły wszystkie bramki. Pierwszą sposobność do tego miał Paweł Czajkowski, którego potężne uderzenie z dystansu z trudem obronił Jakub Kozłowski. W 60. minucie było już 1-0. Damian Nogaj sprawnie rozegrał akcję z kolegą z drużyny i pokonał bramkarza gospodarzy. Trzy minuty później po raz kolejny błysnął Nogaj, podwyższając prowadzenie. Tym razem były wiślak wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony.

W 72. minucie Wisła złapała kontakt z rywalem. Z rzutu rożnego dobrze dośrodkował Bartosz Szepeta, a piłkę do bramki głową skierował Tomasz Wolan. Niemal błyskawicznie zareagowali ostrowczanie. Przy rzucie wolnym Tomasz Persona świetnie wypatrzył w "szesnastce" niepilnowanego Łukasza Jamroza, który z bliskiej odległości umieścił futbolówkę w siatce pod uderzeniu głową.

Drugiego gola kontaktowego Wisła zdobyła w 80. minucie, kiedy to rzut karny wykorzystał Bartosz Madeja, dla którego było to pierwsze trafienie w barwach sandomierskiej drużyny. Ostatnie minuty meczu, to istna dramaturgia. W 85. minucie Kamil Dziadowicz w konsekwencji dwóch żółtych kartek został ukarany czerwoną. Potem przed szansami stanęli m.in. Szepeta i Mirosław Kabata, ale z obu prób górą był Wierzgacz.

W ostatniej akcji meczu, po stracie przez Romana Mykytyna z sytuacją sam na sam wyszedł Nogaj, ale tym razem Kozłowski wyczekał rywala i nie pozwolił wbić sobie kolejnej bramki.

Spotkanie, jak można było się spodziewać, przyniosło wiele emocji i dużo goli. Niestety wynik 2-3 zakończył passę zwycięstw Wisły na własnym obiekcie.

4 października 2015, 15:00 - Sandomierz (Miejski Stadion Sportowy)
Wisła Sandomierz 2-3 KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski
Tomasz Wolan 72, Bartosz Madeja 80 (k) - Damian Nogaj 60, 63, Łukasz Jamróz 74

Wisła: 23. Jakub Kozłowski - 3. Grzegorz Zimoląg (70, 15. Arkadiusz Kosno), 24. Daniel Beszczyński, 13. Dawid Korona, 4. Paweł Bażant - 14. Daniel Chorab (63, 19. Mirosław Kabata), 8. Roman Mykytyn, 10. Bartosz Szepeta, 5. Bartosz Madeja, 11. Karol Szustak (75, 17. Łukasz Adamczyk) - 9. Tomasz Wolan.

KSZO: 1. Stanisław Wierzgacz - 4. Michał Stachurski, 5. Erwin Nowik, 22. Klaudiusz Łatkowski, 16. Tomasz Persona - 10. Kamil Bełczowski (87, 26. Damian Mężyk), 18. Paweł Czajkowski, 7. Mateusz Mianowany (74, 14. Marcin Sudy), 25. Jakub Kapsa (57, 8. Kamil Dziadowicz), 15. Damian Nogaj - 11. Łukasz Jamróz.

żółte kartki: Bażant - Jamróz, Dziadowicz.
czerwona kartka: Kamil Dziadowicz (85. minuta, za drugą żółtą).

sędziował: Przemysław Białacki (Kielce).
widzów: 700.

źródło: własne / foto: nadwisla24.pl

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości