Zapowiedź meczu: "Zatamować" Poprad

W sobotę piłkarzy Wisły Sandomierz czeka wczesna pobudka przed wyjazdem do Muszyny gdzie zagrają w południe z Popradem.

Jak dotąd zespoły z Sandomierza i Muszyny zagrały ze sobą czterokrotnie. Wiślacy wygrali zaledwie jedno spotkanie, jedno zremisowali i dwa przegrali. W Muszynie Poprad jest niepokonany, z Wisłą zremisowali (0-0) i wygrali (2-1). W minionym sezonie najbliżsi rywale Wisły zajęli 13. lokatę, ze stratą piętnastu punktów do sandomierzan.

Wśród wzmocnień Popradu przed sezonem warto wymienić m.in. pozyskanych z drugoligowej Limanovii Limanowa - bramkarza Daniela Bombę i napastnika Mariusza Mężyka. Ten ostatni ma za sobą grę w Tłokach Gorzyce, ŁKS-ie i Polonii Bytom. Z Radomiaka Radom trafił Mateusz Orzechowski. Ciekawym transferem było też pozyskanie słowackiego obrońcy Miroslava Lauko, który wcześniej grał m.in. w Sandecji Nowy Sącz.

Również w trwających rozgrywkach Poprad potwierdza atut swojego boiska. W czterech meczach u siebie przegrali tylko raz (0-1 z Czarnymi Połaniec). W ostatnich pięciu spotkaniach muszynianie zanotowali porażkę (1-2 z Wolanią Wola Rzędzińska) i aż cztery remisy. Sytuacja w tabeli wygląda tak, że Poprad, który jest na 11. miejscu traci do wiślaków trzy punkty, mając mecz rozegrany więcej.

Zapowiada się trudny mecz w Muszynie. Gospodarze tracą, ale i strzelają mało bramek. Piłkarze Wisły powoli wracają na prawidłowe "zwycięskie" tory. Nadal do gry gotowy nie jest, borykający się z kontuzją Jarosław Piątkowski. Wszyscy liczą na podtrzymanie formy strzeleckiej Adriana Gębalskiego.

Mecz z Popradem Muszyna odbędzie się o godz. 12:00 w sobotę. Być może w miarę możliwości na profilu będą ukazywały się meldunki z meczu.