Déjà vu Wisły

Wisła Sandomierz przegrała 0-1 (0-1) z Podhalem Nowy Targ w meczu 23. kolejki III ligi, gr. IV. Podobnie jak było to w ostatnim meczu z Wisłoką Dębica, wiślacy ponownie stracili bramkę po rzucie karnym podyktowanym z końcowych minutach pierwszej połowy meczu.

Wiślacy pewnie stawili czoła pretendentowi do awansu. Jeszcze w pierwszej minucie groźnie zrobiło się pod bramką zespołu gości, ale szczęśliwie z opresji wyszli podhalanie. Po kilkunastu minutach tempo gry zmalało. Rywale próbowali dośrodkowań i dalekich podań, jednak większość akcji była zatrzymywana przez rosłych obrońców. W doliczonym czasie pierwszej połowy spotkania Podhale zdobyło gola. Po kontrowersyjnym faulu w polu karnym Włodzimierza Krajewskiego na Adrianie Szynce sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Patryk Serafin.

W drugiej połowie wiślacy dążyli do wyrównania.

10 kwietnia 2022, 16:00 - Sandomierz (Miejski Stadion Sportowy)
Wisła Sandomierz 0-1 Podhale Nowy Targ
Patryk Serafin 45 (k)

Wisła: 1. Krzysztof Wróblewski - 15. Dariusz Partyka (84, 18. Mateusz Kuśmierczyk), 17. Damian Mężyk, 5. Włodzimierz Krajewski (46, 4. Władysław Kudriawcew), 23. Szymon Jarosz (75, 30. Damian Bednarek) - 10. Kamil Bełczowski, 14. Fabian Burzyński (60, 8. Grzegorz Ochwat), 6. Sebastian Taranek, 26. Jakub Janik, 11. Szymon Rak (60, 20. Mateusz Stańczyk) - 7. Jakub Mażysz.

żółte kartki: Burzyński, Krajewski, Janik - Rakowski, Lepiarz, Furtak.

sędziował: Krzysztof Pachołek (Lubaczów).

źródło: własne