Spokojna wygrana w Ożarowie

Spokojna wygrana w Ożarowie

Piłkarze Wisły Sandomierz pewnie wygrali 2-0 (1-0) w Ożarowie z miejscowym Alitem w ramach 29. kolejki IV ligi. Na listę strzelców wpisali się - Mateusz Michalski i Daniel Beszczyński.

Przed pierwszym gwizdkiem piłkarze i wszyscy zgromadzeni na trybunach stadionu w Ożarowie uczcili minutą ciszy zmarłego dzisiaj wiceprezesa Wisły - Kazimierza Kaczmarskiego.

Od początku meczu to sandomierzanie dyktowali tempo i styl gry na boisku. Piłkarze gospodarzy zostali zamknięci na własnej połowie. Tak było niemal przez całe spotkanie.

W 16. minucie z dystansu niecelnie uderzył Daniel Chorab. Sześć minut później bliżej celu był Jarosław Piątkowski, ale po uderzeniu z rzutu wolnego, minimalnie się pomylił.

Na stadionie zgromadziła się znaczna liczba kibiców Wisły, którzy w 26. minucie wybuchnęli okrzykami radości po golu Mateusza Michalskiego. Piątkowski zacentrował piłkę z rzutu rożnego wprost pod nogi wbiegającego Michalskiego. Bramkarz mimo próby interwencji nie zdołał złapać futbolówki.

Ataki wiślaków kreowane były głównie bocznymi sektorami boiska - za pośrednictwem Piątkowskiego i Huberta Siepierskiego.

Do przerwy bramek więcej nie było.

W 52. minucie sprzed linii pola karnego uderzył Marcin Sudy, ale piłka minęła słupek bramki. W odpowiedzi minimalnie pomylił się Albert Ziółkowski, uderzając głową po podaniu Piotra Sorbiana.

Chwilę później ponownie gorąco było pod bramką ożarowian, ale Kamil Wareliś nogami odbił piłkę po mocnym strzale Michalskiego.

W 57. minucie drugi raz zawrzały trybuny, kiedy to refleksem wykazał się Daniel Beszczyński, zdobywając bramkę, po odbiciu piłki od słupka.

Po godzinie gry miny zrzedły gospodarzom jeszcze bardziej. Drugą żółtą, w rezultacie czerwoną kartką ukarany został  napastnik Jakub Mażysz.

W 63. minucie Beszczyński miał świetną okazję na strzelenie swojego drugiego gola, ale tym razem, lepszy był golkiper. Uderzenia z dystansu próbował też Maciej Ziółek, jednak dzisiaj celowniki wiślaków działały jedynie przy bliższych odległościach.

Szansę na zmianę wyniku mieli jeszcze Damian Juda i Michalski, ale zabrakło skuteczności i szczęścia.

Warto wspomnieć, że trójka wypożyczonych do Alitu wiślaków - Arkadiusz Kosno, Jakub Kwiecień i Karol Szustak - nie mogła zagrać w tym meczu, z powodu zapisów w kontraktach.

13 maja 2017, 17:00 - Ożarów
Alit Ożarów 0-2 Wisła Sandomierz
Mateusz Michalski 26, Daniel Beszczyński 57

Alit: 12. Kamil Wareliś - 14. Łukasz Ziemniak, 2. Wojciech Skrobisz, 3. Albert Ziółkowski, 8. Kamil Cholewiński - 9. Michał Hołody (82, 5. Michał Maziarz), 17. Adrian Hura, 11. Patryk Czerwonka (64, 20. Kacper Ziółkowski), 10. Michał Kamiński, 21. Piotr Sorbian (75, 18. Tomasz Zygmunt) - 7. Jakub Mażysz.

Wisła: 1. Patryk Drzymała - 13. Dawid Korona, 19. Daniel Beszczyński (69, 11. Maciej Ziółek), 4. Kacper Górski, 14. Daniel Chorab (84, 23. Paweł Bażant) - 10. Jarosław Piątkowski, 3. Andrij Nikanowycz, 7. Marcin Sudy (61, 17. Kamil Lewandowski), 89. Jakub Łata (61, 6. Damian Juda), 16. Hubert Siepierski - 9. Mateusz Michalski.

żółte kartki: Hołody, Mażysz.
czerwona kartka: Jakub Mażysz (60. minuta, za drugą żółtą).

sędziował: Mateusz Kowalski (Kielce).
widzów: 300.

źródło: własne / foto.: Sandomierz24.info

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości