Wypowiedzi po meczu z Motorem

Wypowiedzi po meczu z Motorem

Wypowiedzi po przegranym 0-1 (0-0) meczu Wisły z Motorem Lublin.

Jarosław Pacholarz (trener Wisły Sandomierz):
- Gratulacje dla rywali, ale i dla moich zawodników. Wszyscy włożyli sporo zdrowia i zaangażowania w ten mecz. Dobrze wyglądaliśmy pod względem taktycznym, szczególnie w defensywie. Wszyscy zagrali bardzo konsekwentnie. Bramka zdobyta przez Motor była nie do obrony. To była świetna akcja rywali. Zaskoczyło nas ustawienie rywali. Przygotowywaliśmy się inaczej do spotkania. Przeciwnik się jednak cofnął, inne było też zestawienie personalne. Mecz wyglądał inaczej niż sobie wyobrażaliśmy. Nadal graliśmy jednak nieźle i mieliśmy swoje okazje, zwłaszcza w drugiej połowie. Wielka szkoda, ponieważ spokojnie zasłużyliśmy na remis w tym spotkaniu. Mecz był wyrównany.

Marcin Sasal (trener Motoru Lublin): - Wiedzieliśmy, że będzie to trudny mecz. Płyta boiska, przed którą przestrzegały nas inne zespoły, nie pozwalała na to, żeby grać kombinacyjną piłkę. Stąd też ustawienie zespołu zupełnie inne niż dotychczas. Zmiany, które zrobiliśmy trochę inaczej nas ustawiły, bardziej ofensywnie. Myślę, że pierwsza połowa była wyrównana, obie drużyny starały się nie stracić bramki, sytuacji było bardzo niewiele. Stuprocentowej praktycznie nie było żadnej z obu stron. Czekaliśmy na swoją szansę i po kilku próbach z lewej strony udało się nam jedną wykorzystać. Świetne dośrodkowanie Dawida Dzięgielewskiego, strzał Konrada Nowaka, myślę, że nie do obrony. Zespół pokazał determinację i wolę walki. Mimo tego, iż było kilka indywidualności w naszym zespole, to jednak wygrała drużyna i wszyscy zasłużyli na trzy punkty.

źródło: własne / Motor Lublin / Dziennik Wschodni

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości