PP: Wisła w 1/8 finału

Doszło do kolejnej sensacji przy Koseły. Wisła Sandomierz zwyciężyła po dogrywce 3-2 (1-0, 2-2) w 1/16 finału Pucharu Polski pierwszoligowe Podbeskidzie Bielsko-Biała. W 17. minucie rzut karny wykorzystał Wiktor Putin. Goście wyrównali w drugiej połowie, ale w 54. minucie Jarosław Piątkowski pięknym strzałem z rzutu wolnego zdobył drugiego gola dla Wisły. W dogrywce zwycięską bramkę zdobył Kacper Piechniak. Teraz piłkarze Dariusza Pietrasiaka czekają na rywala w 1/8 finału.

Mimo dużej przewagi Podbeskidzia, to wiślacy wyszli pierwsi na prowadzenie. W 17. minucie Kamil Wiktorski nieprzepisowo zatrzymał Wiktora Putina we własnym polu karnym. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał ukraiński zawodnik Wisły. Zespół gości ostro ruszył do ataków, jednak strzały skutecznie blokowali sandomierzanie. W 34. minucie Arkadiusz Leszczyński z trudem obronił strzał jednego z wiślaków. Na kilka minut przed końcem pierwszej połowy Miłosz Kozak nie trafił do pustej bramki.

Po zmianie stron Podbeskidzie szybko doprowadziło do wyrównania. W 51. minucie po dośrodkowaniu Łukasza Sierpiny Grzegorz Goncerz pokonał strzałem głową Stanisława Wierzgacza. Trzy minuty później strzelecką precyzję pokazał Jarosław Piątkowski. Skrzydłowy Wisły uderzeniem z rzutu wolnego nie dał szans Leszczyńskiemu. W 81. minucie doszło do bolesnego zderzenia Szymona Czerwiaka z Przemysławem Płachetą. Obaj zawodnicy w wyniku kontuzji byli zmuszeni opuścić plac gry. Podbeskidzie z powodu wykorzystania limitu zmian grało od tej pory w osłabieniu. W 86. minucie Goncerz trafił z bliskiej odległości w słupek. Arbiter spotkania Marek Śliwa zdecydował się na przedłużenie drugiej połowy o siedem minut. Jak się potem okazało był to zbawienny czas dla gości. W ostatniej akcji doliczonego czasu gry Michał Rzuchowski doprowadził do wyrównania.

W 105. minucie po dobrze rozegranym rzucie rożnym Jakub Konefał trafił w słupek. W 114. minucie gorąco było na stronie Wisły, jednak Jakub Bąk nieznacznie pomylił się przy strzale z woleja. Cztery minuty później cały stadion przy Koseły zadrżał z radości. Po dośrodkowaniu Piątkowskiego Kacper Piechniak uderzeniem głową ustalił wynik meczu, dając Wiśle upragniony awans.

31 października 2018, 13:00 - Sandomierz (Miejski Stadion Sportowy)
Wisła Sandomierz 3-2 pd. Podbeskidzie Bielsko-Biała
Wiktor Putin 17 (k), Jarosław Piątkowski 54, Kacper Piechniak 118 - Grzegorz Goncerz 51, Michał Rzuchowski 90

Podbeskidzie: 13. Arkadiusz Leszczyński - 25. Bartosz Jaroch, 4. Kamil Wiktorski, 27. Dominik Jończy, 91. Pawęł Oleksy - 21. Kacper Kostorz (67, 41. Przemysław Płacheta), 7. Guga Palawandiszwili, 90. Adrian Rakowski (60, 19. Michał Rzuchowski), 14. Chopi (101, 8. Jakub Bąk), 70. Miłosz Kozak (46, 11. Łukasz Sierpina) - 9. Grzegorz Goncerz.

Wisła: 1. Stanisław Wierzgacz - 5. Szymon Czerwiak (81, 17. Jakub Siedlecki), 13. Dawid Korona, 2. Jakub Konefał, 23. Paweł Bażant (68, 14. Daniel Chorab) - 10. Jarosław Piątkowski, 7. Marcin Sudy, 99. Michał Kamiński, 15. Damian Nogaj, 20. Piotr Ferens (55, 9. Kacper Piechniak) - 26. Wiktor Putin (99,6. Piotr Poński).

żółte kartki: Sudy, Piątkowski - Oleksy, Palawandiszwili, Jaroch.

sędziował: Marek Śliwa (Pińczów).

Od. 81. minuty goście grali w osłabieniu po kontuzji Przemysława Płachety.

Losowanie par 1/8 finału Pucharu Polski odbędzie się 8 listopada.

źródło: własne